Uczestnicy dyskusji rozpoczęli od przeglądu najważniejszych wyzwań dla polityki zagranicznej, w tym czynników globalnych (konflikty, migracje, państwa upadłe, pozasystemowe organizacje o charakterze zbrojnym), osłabienia instytucji bezpieczeństwa europejskiego, ekspansyjnej polityki Rosji, konfliktu na Bliskim Wschodzie. Podjęto także próbę wskazania, w jaki sposób polityka progresywna może pomóc odpowiedzieć na te wyzwania.
W drugiej części spotkania omówiono kierunek i założenia strategii międzynarodowej obecnego rządu. Uczestnicy krytycznie odnieśli się do wielu postulatów przedstawionych w expose rządu nt. polityki zagranicznej (w tym rewizji polityki wobec sąsiadów oraz polityki europejskiej). Wiele słów krytyki odnosiło się także do bieżącej polityki zagranicznej, która w opinii uczestników dyskusji jest w wielu punktach sprzeczna z długookresowymi interesami Polski, a nawet szkodzi polskiej racji stanu.
Ze względu na tempo i kierunek zmian instytucjonalnych w Unii Europejskiej, wskazano na pilną potrzebę aktywnego i konstruktywnego określenia stanowiska Polski wobec przyszłości organizacji. Dobrym horyzontem czasowym dla opracowania postulatów w tym zakresie jest marzec 2017 r., kiedy będzie obchodzone 60-lecie Traktatów Rzymskich. Według uczestników seminarium, jest to niezbędne dla utrzymania Warszawy w kręgu europejskiej "awangardy". Alternatywą jest dryf Polski na obrzeża integracji europejskiej, ze wszelkimi konsekwencjami które wiążą się z peryferyzacją polityczną, ekonomiczną oraz w dziedzinie bezpieczeństwa. Wskazane byłoby, aby tego typu stanowisko poprzedzone było jak najszerszymi konsultacjami politycznymi i społecznymi.