Laudację podczas uroczystości, w której uczestniczyli przedstawiciele świata kultury i nauki oraz ocaleni z Holokaustu, wygłosił promotor doktoratu prof. Henryk Samsonowicz.
W swoim wystąpieniu przybliżył życiorys Wiesela podkreślając jego doświadczenia z pobytu w Auschwitz, wyjazd do USA, a także wyróżnienie Pokojową Nagrodą Nobla oraz znajomość z Janem Karskim.
"Doktorat nadawany takiej postaci jest zaszczytem dla państwa i uczelni, która to czyni" - dodał prof. Samsonowicz, który odczytał po łacinie akt nadania doktoratu honoris causa, wręczony następnie przez prorektora UW prof. Włodzimierza Lengauera.
Wiesel, dziękując za wyróżnienie podkreślił, że jest związany z Polską od dawna. Najpierw, z Polską pod jarzmem hitlerowskim, poprzez tragiczne doświadczenia KL Auschwitz, potem powojenną. Wspominał także wieloletnią przyjaźń w prof. Bronisławem Geremkiem i znajomość z Janem Karskim.
W jego ocenie, nie wyciągnięto wniosków z tragedii Auschwitz, a antysemityzm i ksenofobia są nadal obecne. Dlatego za niezwykle ważne uznał międzyludzką solidarność, wolność i przyjaźń, które dają nadzieję na przyszłość.
Na zakończenie uroczystości dyrektor Muzeum Holocaustu Sara Bloomfield wręczyła Wieselowi listy gratulacyjne od prezydenta Bronisława Komorowskiego i b. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
Źródło: PAP
List gratulacyjny Aleksandra Kwaśniewskiego z okazji nadania tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego Eliemu Wieselowi.