Jesteś na stronie:

Scenariusze dla Grupy Wyszehradzkiej (English/ tekst w j.angielskim).

Autor: Fundacja "Amicus Europae" |
20.09.2018
Scenariusze dla Grupy Wyszehradzkiej (English/ tekst w j.angielskim).
Współpraca w ramach Grupy Wyszehradzkiej liczy już sobie ponad 26 lat. Fakt ten może być zaskakujący, jeżeli weźmie się pod uwagę rozbieżności poglądów i interesów państw członkowskich. Z drugiej strony rozwijająca się współpraca wyszehradzka jest dowodem żywotności idei współpracy regionalnej pomimo właśnie tych rozbieżności. Póki kraje członkowskie nie starają się wykorzystać tej współpracy dla własnych celów politycznych, póty ma ona sens i sprawdza się w praktyce. 
 
Takie są główne wnioski z analizy dra Ireneusza Bila, dyrektora Fundacji Amicus Europae, który poddał ocenie główne osiągnięcia i perspektywy dla rozwoju współpracy wyszehradzkiej. Analiza ma elementy foresight-u, gdyż kreśli trzy alternatywne scenariusze. Prawdopodobieństwo realizacji każdego z nich zależy nie tylko od politycznych konstelacji w Warszawie, Pradzie, Bratysławie i Budapeszcie, ale i szerszego kontekstu zmieniającej się sytuacji międzynarodowej. 
 
Tekst w j. angielskim (text in English). Tekst dra Bila oraz całość publikacji dostępna w PDF:

W kierunku europejskiej armii? Debata polityczna i percepcja w Polsce. (English/ tekst w j.angielskim).

Autor: Fundacja "Amicus Europae" |
17.02.2018
W kierunku europejskiej armii? Debata polityczna i percepcja w Polsce. (English/ tekst w j.angielskim).

Dyskusja o europejskiej obronności nie mogłaby się odbyć bez uwzględnienia koncepcji budowy armii europejskiej. Postulat ten wraca regularnie na europejskie salony polityczne, stając się źródłem polemik i komentarzy ekspertów, polityków i naukowców. Nie inaczej jest w Polsce, gdzie nie wzbudza on jednak szerokiego entuzjazmu; Warszawa pozostaje wierna tradycyjnym formom współpracy sojuszniczej i wojskowej, utożsamianym z Sojuszem Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) oraz bliskimi relacjami ze Stanami Zjednoczonymi.

Jak zatem kwestia europejskiej armii jest postrzegana przez partie polityczne, opinię publiczną i ekspertów w Polsce? Jakie są główne motywację w polityce bezpieczeństwa i czy podlegają one zmianie? Jaka wygląda bilans modernizacji polskich sił zbrojnych i ich potencjał w świetle europejskich trendów i wyzwań? Na ten i inne pytania odpowiada w artkule dr Ireneusz Bil, dyrektor Fundacji Amicus Europae. Tekst jest w języku angielskim i stanowi rozdział książki pt. Strategic Autonomy and the Defence of Europe – on the Road to a European Army? Bartels H-P, Kellner A.M., Optenhogel U. (ed.), Berlin 2018, Dietz Verlag.   

"POLICY PAPERS" nr 22/2017 "Syria – reżim odzyskuje inicjatywę strategiczną, a mocarstwa intensyfikują grę o przyszłość kraju"

Autor: Tomasz Otłowski |
30.06.2017

Tak jak przewidywano wcześniej (patrz: „’Strefy deeskalacji’ – pomysł na skuteczne zakończenie wojny w Syrii?”, FAE „Policy Paper” nr 16/2017), obniżenie w ostatnich kilku tygodniach intensywności starć między syryjskimi rebeliantami a siłami prorządowymi – częściowo spowodowane politycznymi uzgodnieniami podejmowanymi podczas spotkań w Astanie, w tym planami stworzenia kilku „stref deeskalacji” – pozwoliło Damaszkowi na „strategiczny oddech” i odzyskanie inicjatywy na wielu kierunkach operacyjnych. Obniżenie skali walk z rebelią, umożliwiające koncentrację wysiłku sił wiernych Damaszkowi na kilku wybranych i strategicznie najważniejszych rejonach konfliktu, wraz z reorganizacją i intensywnym dozbrajaniem jednostek lojalistycznych – sprawia, że szala wojny coraz wyraźniej przechyla się na stronę reżimu. Nie oznacza to jednak, że rosną perspektywy na zakończenie działań zbrojnych w tym kraju i osiągnięcie tam trwałego pokoju. Dzieje się tak głównie za sprawą narastającej rywalizacji mocarstw w wyścigu o kontrolę nad poszczególnymi częściami Syrii.

"POLICY PAPERS" nr 21/2017 "Program zbrojeń strategicznych Japonii"

Autor: Rafał Ciastoń |
27.06.2017

Wraz z przedłużaniem się i cyklicznym zaostrzaniem permanentnego kryzysu na Półwyspie Koreańskim, co najmniej dwa państwa regionu – Republika Korei i Cesarstwo Japonii – zmuszone są do poszukiwania nie tylko dyplomatycznych czy też gospodarczych form reakcji, ale również odpowiedzi w wymiarze militarnym. Dla Japonii – powoli poluzowującej powojenne ograniczenia w zakresie swej aktywności militarnej i bezpieczeństwa, ale jednak wciąż nimi związanej – pozyskanie nowych zdolności strategicznych ma szczególnie istotne znaczenie.

"POLICY PAPERS" nr 20/2017 "Iran a sunnicki dżihad, czyli kto sieje wiatr, ten zbiera burzę?"

Autor: Tomasz Otłowski |
20.06.2017

Cały Iran wstrzymał oddech, gdy rankiem 7 czerwca br. dwa komanda islamistycznych
terrorystów zaatakowały – niemal równocześnie – siedzibę irańskiego parlamentu oraz
Mauzoleum Ajatollaha Chomeiniego w Teheranie. Oba obiekty, położone w irańskiej stolicy,
mają symboliczne znaczenie dla Irańczyków i ich państwa: pierwszy to centrum władzy
ustawodawczej Islamskiej Republiki Iranu (IRI) i żywy dowód na działanie „demokracji
islamskiej”, drugi – miejsce upamiętnienia i spoczynku doczesnych szczątków głównego
z „ojców Rewolucji Islamskiej” z 1979 r., twórcy IRI i jej pierwszego najwyższego przywódcy
(rahbara). W ataku – przeprowadzonym, jak się później okazało, przez obywateli irańskich
wyznania sunnickiego – zginęło w sumie ok. 20 osób, a kilkadziesiąt innych odniosło rany.
Do zamachu natychmiast przyznało się Państwo Islamskie (IS), co pozornie nie
powinno budzić żadnego zdziwienia, biorąc pod uwagę ideologiczną i teologiczną nienawiść
takfirystów z kalifatu do szyizmu i jego wyznawców. Problem jednak w tym, że od chwili
pojawienia się na arenie dziejów pierwszych struktur współczesnego radykalnego sunnickiego
islamu i ich późniejszego żywiołowego rozwoju pod różnymi postaciami i w różnych
wcieleniach organizacyjnych – Islamska Republika Iranu NIGDY jeszcze nie doświadczyła ze
strony sunnickich dżihadystów ataku terrorystycznego na taką skalę. Warto zatem bliżej
przyjrzeć się temu fenomenowi, jego przyczynom i możliwym następstwom.