"POLICY PAPERS" nr 24/2015 "Wojna z Kalifatem II: Turcja wkracza (?) do gry”

Autor: Tomasz Otłowski |
31.08.2015

20 lipca 2015 roku w Suruc – niewielkim mieście w południowej Turcji, tuż przy granicy z Syrią – zamachowiec samobójca, najpewniej z Państwa Islamskiego (IS), zdetonował swój nasobny ładunek wśród uczestników pro-kurdyjskiego wiecu politycznego, zabijając 33 osoby. Zamach w Suruc stał się pretekstem do podjęcia przez władze tureckie zdecydowanych działań wobec „zagrożenia ze strony terroryzmu”. Ankara nie wypowiedziała jednak wprost wojny Państwu Islamskiemu, zamiast tego ogłaszając rozpoczęcie ogólnie sformułowanej „walki z terroryzmem”. W jej ramach Turcy zdecydowali się działać jednocześnie na dwóch różnych frontach – zarówno przeciwko IS, jak i strukturom kurdyjskiej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK). Jak jednak pokazały już pierwsze tygodnie kampanii, mizerne tureckie działania przeciwko islamistom z kalifatu stanowią w istocie „listek figowy”, mający ukryć prawdziwy cel operacji, jakim jest osłabienie żywiołu kurdyjskiego w regionie.

"POLICY PAPERS" nr 23/2015 "Relacje francusko – niemieckie a przyszłość Unii Europejskiej”

Autor: Beata Jurkowicz |
28.08.2015

Kryzys zadłużeniowy w Grecji pokazał, że Niemcy i Francja, dwie największe gospodarki w strefie euro, nie mówią jednym głosem w kwestii rozwiązania tego problemu, stanowiącego jednocześnie zagrożenie dla wszystkich państw eurolandu. W mediach pojawiły się nawet porównania do słynnej książki Johna Graya „Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus”. Jednak w tym konkretnym przypadku to François Hollande jest z Wenus, a Angela Merkel z Marsa.

"POLICY PAPERS" nr 22/2015 "Stany Zjednoczone wobec konfliktu na Ukrainie”

Autor: Andrzej Kozłowski |
21.08.2015

Konflikt na Ukrainie jest najpoważniejszym wyzwaniem przed jakim stanęła administracja Baracka Obamy. Wojna w Europie – kontynencie, który był traktowany przez Amerykanów jako stabilny, zaskoczyła wielu. Stawką w niej jest nie tylko przyszłość państwa ukraińskiego, ale również wiarygodność Stanów Zjednoczonych, spoistość NATO oraz kształt architektury bezpieczeństwa europejskiego. Niestety to najpoważniejsze wyzwanie dla administracji pierwszego czarnoskórego przywódcy zostało w dużej mierze spowodowane poprzez jego błędne założenia i nieudolne działania w polityce zagranicznej.